Witam, dawno tu zaglądałam ale cóż praca na '' dwóch etatach '' to ciężka harówka jak już sie obrobie to nie mam siły na nic. Zaczełam właśnie urlopik i trzeba ponadrabiać zaległości. W te zimowe mroźne dni wiosna zawitała na mój parapet kuchenny :)))
Zapach unosi się po całym domu.
Posiałam pelargonie rabatowe i juz pięknie zeszły teraz trzymajcie kciuki żeby dorosły do wysadzenia na tarasie.
Pozdrawiam cieplutko!!!
wrócisz jeszcze???
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania